Tchnąłem ducha przez opuszki palców. Powstał, rozejrzał się i splunął. Zrzucił strzępki kodu z ramienia. Stoi. Taki mały Typer Shark ;-) Jak go wykorzystam - nie wiem.
Już go jednak pulubiłem.
18.08.2007
Żona pyta męża
Ż: Kochanie, wiesz co jedzą weganie? M: Hmm... Ż: Tylko to, co samo spadnie z drzewa. M: Czyli jeśli wiewiórka się poślizgnie albo dzięcioł straci równowagę...
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
Nie zapominajmy o źle przymocowanych ekologach z doliny Rozpudy.
1 komentarz:
Nie zapominajmy o źle przymocowanych ekologach z doliny Rozpudy.
B-)
Prześlij komentarz