Po miesiącu przerwy - drewno. W kolanach, kręgosłupie, mózgu.
Dwie godziny narcystycznego, a zarazem krytycznego "sam na sam" ze ścianą luster.
Na początek mała, samowolna rozgrzewka. W przewodach wentylacyjnych (takich samych jakie przeczołgują zdenerwowani bohaterowie filmów akcji) ostatni krzyk punk-folk-kontestacji młodych gardeł. Skutecznie zagłuszam, z pomocą Nieśmiertelnej Królowej.
It also left a man's decapitated
body lying on the floor,
next to his own severed head -
a head which at this time has no name...
I know his name
Here I am, I'm the master of your destiny...
Coraz cieplej, obraz zaczyna się rozmywać; pot czy obłęd?
Techno z czeluści, improwizacja. Nogi zaczynają odmawiać posłuszeństwa. Po godzinie chcę wracać. Żałuję drugiej godziny - zmniejszam tempo. Próba wyciśnięcia choć kropli oryginalności. Świeżo zakupiona wykładzina PCV zaczyna przypominać pierwsze nieokiełznane pociągnięcia kredką dziecka lub manifest szaleńca; kreski stawiają podeszwy. Brakuje oddechu. N.I.B. - na pożegnanie. Ostatni zastrzyk pożyczonej adrenaliny, Evil Woman. Niech mnie ktoś zaniesie do domu...
Tchnąłem ducha przez opuszki palców. Powstał, rozejrzał się i splunął. Zrzucił strzępki kodu z ramienia. Stoi. Taki mały Typer Shark ;-) Jak go wykorzystam - nie wiem. Już go jednak pulubiłem.
26.02.2008
16.02.2008
Wirtualna telewizja
8.02.2008
Mr. Black
Mr. Pink: Why can’t I be Mr. Black?
[...]
Joe: I tried that once, it don't work. You get four guys fighting over who's gonna be Mr. Black.
— Quentin Tarantino, Reservoir Dogs
[...]
Joe: I tried that once, it don't work. You get four guys fighting over who's gonna be Mr. Black.
— Quentin Tarantino, Reservoir Dogs
7.02.2008
Rezurekcja
Pieśni cerkiewne - uspokajają myśli. Słucham ich aby zagłuszyć szum, który niesie codzienność. Niesamowite jak w zestawieniu z katolickim (przy)śpiewem wydają się bogate.
Słuchając Russian Chant For Vespers wierzę w ich zaangażowanie w wiarę, radość przeżywania.
Choć nie ukrywam, że może budzić pewną konsternację obserwowanie człowieka, który zasłuchany w pieśni o zmartwychwstaniu czeka... na "Wściekłe psy" Quentina Tarantino.
Słuchając Russian Chant For Vespers wierzę w ich zaangażowanie w wiarę, radość przeżywania.
Choć nie ukrywam, że może budzić pewną konsternację obserwowanie człowieka, który zasłuchany w pieśni o zmartwychwstaniu czeka... na "Wściekłe psy" Quentina Tarantino.
Nauczyciel
Podanie wysłane.
Czas rozłożyć skrzydła. Podnieść głowę.
Czy będę mógł zrealizować marzenie ostatnich miesięcy?
Pozytywna odpowiedź oznacza zwiększone napięcie tygodniowego grafika zajęć.
Oddam wiele za tę szansę.
Sala do samodzielnych prób stepowania. Dodatkowo - prowadzenie warsztatów dla zainteresowanych tą formą ekspresji / tańca.
Czekam.
Czas rozłożyć skrzydła. Podnieść głowę.
Czy będę mógł zrealizować marzenie ostatnich miesięcy?
Pozytywna odpowiedź oznacza zwiększone napięcie tygodniowego grafika zajęć.
Oddam wiele za tę szansę.
Sala do samodzielnych prób stepowania. Dodatkowo - prowadzenie warsztatów dla zainteresowanych tą formą ekspresji / tańca.
Czekam.
4.02.2008
Show must go on
... a więc znów kilka świeżynek w setach flickrowych Królika i Nawrotnika.
W tym tempie zapełniania konta będę musiał się przerzucić na jego płatną wersję ;-)
W tym tempie zapełniania konta będę musiał się przerzucić na jego płatną wersję ;-)
3.02.2008
I can
Nawrotnik
Originally uploaded by marcin.wisnios
It's mine... my presious... Canon 20D... Now, I can.
Zapraszam do obejrzenia jeszcze ciepłej galerii Nawrotnika... i przepraszam, że przez najbliższe dni będę wyjątkowo monotematyczny, ale ten aparat... jest boski! Tylko chłopcy, którzy dostali dziś swoją pierwszą kolejkę elektryczną wiedzą o czym mówię... i ci, którzy widzieli mnie, jak z wypiekami na twarzy rozpalam migawkę do czerwoności.
Dla zainteresowanych - wrzuciłem również pięć nowych zdjęć do setu Królika (flickr).
Subskrybuj:
Posty (Atom)