W celu ugruntowania istnienia językowego Rrrrrr.. rrr.rrr..rrrrrr... R.
W świecie zalanym falą ciumkania
Na znak prostestu przeciwko jąćkom, ipkom i glubaskom
Spłodziłem krótki czterowiersz:
Tempo: prestissimo al'dente
Melodia: bliżej ludowo nieokreślona
Mały gronostaj gruby jest
Na jego grzebicie srebrny jeż
Gryzie on kurki, gryzie tak
Aż lecą piórka i pada strach
W celu zwiększenia efektu zaleca się dublowanie zrereręcenia.
Mały grronostaj grruby jest
Na jego grzebiecie srrrebrny jeż
Grrryzie on kurki, grrrryzie tak
Aż lecą piórrka i pada strrrrrrrach.
(Zakończenie w tempie... coś pomiędzy largo a grave)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz