Tchnąłem ducha przez opuszki palców. Powstał, rozejrzał się i splunął. Zrzucił strzępki kodu z ramienia. Stoi. Taki mały Typer Shark ;-) Jak go wykorzystam - nie wiem. Już go jednak pulubiłem.
Chyba się ostatnio lubisz tarzać po podłodze. Czy taki przemęczony jesteś? ;)
No recovery - bez odwrotu?? :D
Prześlij komentarz
2 komentarze:
Chyba się ostatnio lubisz tarzać po podłodze.
Czy taki przemęczony jesteś? ;)
No recovery - bez odwrotu?? :D
Prześlij komentarz