2.05.2009

Potyczki kołysankowe

Wszystko zaczęło się od "Zawsze niech będzie słońce", ale w wersji pionierskiej.
"Busje gda budjet Sonce". "Co ty śpiewasz?" - "Pust wsiegda budiet Sonce..."
No tak, czytam Pielewina w tłumaczeniu. Skąd miałem wiedzieć.

Problem pojawił się na etapie piosenek o dzierganiu.
"U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki [...] Wić się twoja wić..."
"Co ty znowu śpiewasz?!" - "Wić się tobie wić".
Przez Łódź nie jeżdzę. Dziewiarki w rodzinie nie miałem. "Wić się twoja mać!".

Apogeum nastąpiło na poziomie dzierganiny osobistej.
"Mam chusteczkę haftowaną - wszystkie cztery rogi..."
"No, ja dłużej nie wytrzymam!!" - zakrzyknęła żona, pochodząca ewidentnie z uboższej części mokotowa, gdzie haftowano jedynie jeden róg, a chwalono się jedynie ich ilością: "Mam chusteczkę haftowaną, co ma cztery rogi!!"

I znów, dzięki córce, udało się rodzielić kolejny matrix - utulanek.

2 komentarze:

Magdalena pisze...

a ja myslalam, ze "wic sie sobie wic", ale teraz to juz zupelnie nie ma sensu :D

Anonimowy pisze...

oryginalny tekst:
U przasniczki siedza jak aniol dzieweczki,
przeda sobie przeda jedwabne niteczki.
Krec sie krec wrzeciono! Wic sie tobie wic!
Ta pamieta lepiej, ktorej dluzsza nic.

Poszedl do Krolewca mlodzieniec z wicina,
lzami sie zalewal, zegnajac z dziewczyna.
Krec sie krec wrzeciono! Wic sie tobie wic!
Ta pamieta lepiej, ktorej dluzsza nic.

Gladko idzie przedza, wesolo dziewczynie,
pamietala trzy dni o wiernym chlopczynie.
Krec sie krec wrzeciono! Wic sie tobie wic!
Ta pamieta lepiej, ktorej dluzsza nic.

Inny sie mlodzieniec podsuwa z ubocza
i innemu rada dziewczyna ochocza.
Krec sie krec wrzeciono! Wic sie tobie wic!
Ta pamieta lepiej, ktorej dluzsza nic.

Prysla watla nic...
Wstydem dziewcze plonie,
wstydz sie, dziewcze, wstydz!

"wic sie sobie wic" ma sens... a piosenka piekna - i super na kolysanke -utulanke :) Asik