12.12.2012

Świat się zmienia. Dziś u okulisty pani doktor kazała mi łapać skrzydełka trójwymiarowej muchy, tak jakbym chciał je wyrwać... a następnie w tych samych okularach "do wyrywania" miałem określić, które zwierze w rzędzie jest trójwymiarowe. Na szczęście była to małpa. Spociłem się.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Marcin odezwij się

Marcin Wiśnios pisze...

Chętnie, tylko nie wiem do kogo :)
Napisz wisnios@gmail.com