18.01.2009

Kikucijo

Po trzynastu dniach od narodzin odpadł.
Duma taty.

Misja specjalna zakończona pełnym sukcesem osuszenia.
Dbałem o niego codziennie; wypił pół buteleczki spirytusu.

Dziś nas opuścił. Odnalazłem go po dłuższych poszukiwaniach w nogawce śpioszek.

Kikucijo - kikut pępowiny. Odpadł. Odsłaniając piękny, mały pępek.

Brak komentarzy: