13.11.2009

Bohaterskie Hufce Pracy

Ze szkolenia można wynieść:
a) wiedzę
b) senność
c) przekąski
d) melanż w/w

Ja skupiłem się na mieszaninie osobistych uwag trenera, tudzież jego swobodnej interpretacji przepisów BHP.
Pozwoliłem sobie jedynie wprowadzić pewną systematykę.
Bez okrasy moich własnych komentarzy, suche fakty prezentują się następująco.

Zaskakujące
- Stosunek o pracę wygasa z dniem śmierci pracownika
- Wyróżniamy wieszaki typu kołkowego
- Mężczyźni się mniej brudzą, więc potrzebują mniej umywalek
- Już nikt nie myje nóg, i nie pije z bidetu

Specjalne
- Pracodawca może powołać odpowiednią grupę w celu komisyjnego zniszczenia okularów pracownika (korekcyjnych)

Zawoal(k)owane
- Prowadzący leżał w gabinecie lekarskim "z przyrządami dla pań", mimo iż miał wszystko "z tymi sprawami" OK
- W celu zaznaczenia swojej obecności w toalecie mężczyzna wieszał swój pas na drzwiach; bywały chwile kiedy wisiały dwa
- Jednym z zagrożeń na stanowisku (żonatego) inspektora BHP bywa testowanie miejsca leżącego dla kobiet w ciąży, w towarzystwie "wartej grzechu" przełożonej

1 komentarz:

Magdalena pisze...

Aby pozbyc sie zagrozenia nalezy powiesic pas na drzwiach i napic sie z bidetu. Ciekawe czy prowadzacy polaczyl te elementy?